czwartek, 11 lutego 2010

Bike of the Day: Desired Hearts Volume Cutter Build


Jest niemal idealny. Rama Volume Cutter v3.5 w niepowtarzalnym malowaniu zrobionym przez Desired Hearts, która linkowałem przy okazji posta Ride the Republic, i która wygrał Jeff Puckett (to chyba rodzina Erica) w konkurencji trickowej imprezy Ride the Republic.
Pierwsze wcielenie tej ramy nie podobało mi się szczególnie. Możecie to sprawdzić tutaj na stronie Desired Hearts. Ten podoba mi się bardzo, ale chyba zmienił właściciela. Jeśli tak to aktualnym jest Andrew aka Peru i zdjęcie to znalazłem na jego Flickr'ze pośród pozostałych z imprezy Mid-West Mayhem.
Z tego co widzę reszta wykorzystanych komponentów do budowy tego zgrabnego 700cmx jest właściwa: korby Profile Race, sprocket Tree, piasty Profile Fixed, obręcze to Chukkery, słuszne opony, kiermana Volume Trickster, nawet wysunięta rura sterowa nad wspornik kierownicy jest majstersztykiem. Sprzęt technicznie dopracowany tak, że mógłbym go wizualnie porównać do sprzętów z paddocków wyścigów Supermoto.
Mam nadzieje, że któryś z moich ziomów dosiadających fixów na ramach Cutter w rozmiarze 53 centy wymieni wideł na Fu Manchu bądz inny tricksterski abym mógł go sprawdzić i się poczuć. Bo po ostatniej przymiarce do Menkowego pomyślałem o niższym 53 tylko wydaje się za krótki i nie wygodnie mi na niskim przodzie.
Przy aktualnej przebudowie mojego inspiruje się sztukami takimi jak ta na zdjęciu jednak pozostanę na razie obojętny na krótkie siodło bemixowe, choć sposób mocowania na pivotal jest dobrym rozwiązaniem.

6 komentarzy:

  1. sprocket dobry nie potrzeba do niego sruby przykrecanej do ramienia ajjj! ale mostek to tylko fit d.l.d i bary od barbary same sie robia! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie robmy z fixow bmxow

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowi!
    odp ad.1 wlasnie tak to rozwiazanie na taki wielowpust jest spoko, ale tak naprawde nie wiem czy tamto na srube ma jakies wady?
    odp ad.2 to jakis apel? fixy bmxy, ale jaka to roznica? jakby powiedzial Jaroslaw J. w Mlodych Wilkach 1/2. i mimo, ze zajawka podobna na street i akcje to jednak roznice sa i tutaj nie widze bmxa. a jako, ze fixed gear oznacza pewien typ napedu to kto powiedzial, ze takie rowery musza przypominac np rowery torowe?
    przeciez np wczesne flatlandowe bmx tez byly na ostrym kole czy chocby rowery do kolarstwa artystycznego (swoja droga ciekawa nazwa).
    ten typ jest nazywany 700cmx lub fixed freestyle i z bmx czerpie niektore czesci bo sa wytrzymale. ale czy to jest jakas profanacja ostrego kola? gdybysmy tak podchodzili to za profanacje mozna uznac takze wykorzystywanie wyczynowych torowych rowerow na ulicach miast w codziennej eksploatacji.
    na poczatku rynek byl malo swiadomy i producenci fixowego stafu na ulice wzorowali sie torowymi. teraz sa inne mozliwosci i geometria ramy, komponenty wcale nie musza przypominac torowych. ostre kolo to tylko typ napedu. teraz moga powstawac rozne odmiany. typow rowerow z wolnobiegiem jest wiele.
    a jako przyklad ewolucji i odmian ostrego kola moge tez podac wyscigi na ostrych na szutrowych torach (moze wzorowane na wyscigach z poczatku ubieglego wieku) przypominajace w formie wyscigi motocyklowego dirtu w rozgrywkach AMA. i nie mam na mysli tutaj speedbike wzorowanego na speedway'u bo tutaj jezdzi sie na wolnobiegu. i tamte rowery konstrukcyjnie tez sie roznia od jakis przyjetych standardow

    OdpowiedzUsuń
  4. Amen! dobrze pietrucha mowisz

    OdpowiedzUsuń
  5. thanks dude! I mean captain dude.
    a do 1ego komenta: znam jednego co ma fit d.l.d i sie jemu jakos bary nie kreca. moze dlatego, ze parowa z niego az do spodu

    OdpowiedzUsuń
  6. ja znam takiego jednego Piotra co ma fajne moto i je kisi w garazu.. wiesz no i bara tez nie umie bo ma mostek jakis od mtb! ale baniaki jakies tam robi pod kraweznik nawet!

    OdpowiedzUsuń